Poranki z Neo są boskie :)
Budzę się w nocy po 6 :D tak w weekend to dla mnie noc, odruchowo gdzie jest Neo jak zasypiałam spał na parapecie, ale zanim zdążyłam przysnąć z niego zeskoczył. Patrzę na kaloryferze za łóżkiem sobie smacznie śpi.
budzę się po 8 Neoś śpi obok mojej poduszki, wyciągnięty :) mówię mu dzień dobry wstaje wyciąga grzbiet i rusza w moją stronę, już wiem czemu :D będzie mizianko :) wytarmoszony...kładzie się obok.
Wczoraj zaczął zabawę w łapanie tego co jest pod kołdrą, tak się śmiałam że nie mogłam zasnąć :P
jak widział stopę poza kołdrą to go nie ruszało pod, super zabawa :) Nakręciłam filmik i wstawię go tu później :)
Mówię do Neo chodź idziemy na śniadanko, wstałam oczywiście poszedł za mną. Dosypałam świeżej suchej karmy i sobie pojadł trochę.
Później oglądaliśmy przez moskitierę jak deszcz sobie pada. Zabawa piórkami i laserem, a teraz zwiedza bardzo dokładnie łazienkę i wannę :)
Budzę się w nocy po 6 :D tak w weekend to dla mnie noc, odruchowo gdzie jest Neo jak zasypiałam spał na parapecie, ale zanim zdążyłam przysnąć z niego zeskoczył. Patrzę na kaloryferze za łóżkiem sobie smacznie śpi.
budzę się po 8 Neoś śpi obok mojej poduszki, wyciągnięty :) mówię mu dzień dobry wstaje wyciąga grzbiet i rusza w moją stronę, już wiem czemu :D będzie mizianko :) wytarmoszony...kładzie się obok.
Wczoraj zaczął zabawę w łapanie tego co jest pod kołdrą, tak się śmiałam że nie mogłam zasnąć :P
jak widział stopę poza kołdrą to go nie ruszało pod, super zabawa :) Nakręciłam filmik i wstawię go tu później :)
Mówię do Neo chodź idziemy na śniadanko, wstałam oczywiście poszedł za mną. Dosypałam świeżej suchej karmy i sobie pojadł trochę.
Później oglądaliśmy przez moskitierę jak deszcz sobie pada. Zabawa piórkami i laserem, a teraz zwiedza bardzo dokładnie łazienkę i wannę :)
tak sobie Neoś spał gdy się obudziłam
tak Neoś się patrzy jak on się obudził :)
Komentarze
Prześlij komentarz