Słodki łobuz

Neo zaskakuje :)

Dziś jak się obudziłam wskoczył na łóżko, bo spał na drapaku :) położył się na mojej klatce piersiowej aby było mi chyba wygodniej miziać go :) pieszczoszek mały :)
Później zszedł, aby pobawić się w zabawę pościelową :D to już nasz rytuał na pójście spać i wstawanie :)

Wymiziany poszedł ze mną do kuchni :) Zauważyłam, że kiedy nie jest jego pora jedzenia to siada mi na stopie jak myję naczynia :) lub na krzesełku aby mnie obserwować jak gotuję :)

Po 3 w nocy Neo zaczął tak szybko biegać :P hehe myślałam że gdzieś się rozbije:) niech biega :D nie będzie grubaskiem przynajmniej :)













hihi tu mi się kojarzy z dżedajem :D 


Komentarze