mały koci sukces

Z Neo mamy taki nie pisany mały układ :) Kiedy patrzy się na szafę i miau czy tzn że chce się na niej znaleźć :) wtedy biorę go na ręce, do góry i siup jest na szafie :)

Na początku jak chciał zejść to się wiercił na szafie i wtedy go zdejmowałam. Potem pojawił się drapak i udało się Neo namówić aby skakał na niego :) I skakał :)

Teraz na miejscu drapaka stoi choinka, kilka dni wcześniej zdejmowałam go sama :)
A dziś Neo zeskoczył po szafie na podłogę :) Z telemarkiem :D hehe :D

Dostał w nagrodę kawałek mięska :)

Jako to , że Neo i Nemo :) zrobiły się mega wybredne jeśli chodzi o puszki i mięsko, bywało że zostawiały i nie ruszały.
P. właścicielka Nemo wpadła na pomysł i już wprowadziła go u siebie, daje na zmianę jednego dnia mięsko drugiego puszkę :) U niej działa :)

My dziś z tym tematem ruszamy :D Zaczynamy od mięska :)
Pon - mięsko
Wt- konserwa
Sr- mięsko
Czw- konserwa
Pt- mięsko
Sob-konserwa
Ndz - przestój :)

Oczywiście to przykładowo :)




chwilowo stał tu :) Neo łapie grudniowe płomyki słonka :) ciepło wtedy było :) 




na miejscu tego drapaka stoi teraz wieża :) a ten wrócił do salonu :) 

Tutaj było dobrze jak stał bo Neo wspinał się po najdłuższym słupku :) bo w salonie to wsakuje z narożnika :D To teraz na tubę musi się wspinać :) Dobrze mu to zrobi :) 




Komentarze