zaskoczenie!

Była foto sesja, Monika  dostała wskazówki :
wziąć ze sobą minimum rzeczy
nie zwracać uwagi na Neo 

i.............
Neo nie uciekł siedział z nami w pokoju :) A tak poza tym w ogóle było tak bardziej na luzie. Myślę że poprzednim razem Neo udzielił się mój stres bo bałam się jak to wyjdzie...a teraz było inaczej Monika była z chłopakiem i to na pewno dało jej pewnego rodzaju komfort :)

Zdjęcia będą wyczesane :D Za 1,5 tygodnia ale nie mogę się doczekać :D

Zaskakiwania ciąg dalszy :) Neo teraz budzi mnie z deka inaczej, już nie wąsami po twarzy :D
kładzie się na skraju łóżka z mojej strony i patrzy się na moją buzie :D budzę się, otwieram oczy a tu Neo :D i każdy dzień zaczyna się super :) 







Komentarze