moje pchełki :D

Ciągle czekamy na Veę choć nie wiem czy to imię pozostanie :D Chodzi mi po głowie, Mia :D

Dlaczego czekamy?
We środę miała być kastracja, ale weterynarz powiedział, że jeszcze nie zrobi gdyż kotka za mała jest w sensie wagi.

Napisałam do naszego wetka i powiedziała babeczka że zrobią kastrację. Teraz tylko czekamy na decyzję Asi :)

W ndz jedziemy w odwiedziny :D może może może uda się wrócić z Veusią :) bardzo bym chciała :D

Wszystko już wyprane, kocyki, tunele :D drapaki :D baaa nawet okna pomyte :D hihi
Karma mokra i sucha kupiona :D czeka :D



U Neosia bez zmian :D zauważyłam że w dni jak dostaje mięsko i nie dostaje tuńczyka to jest taki jakiś smutny. Przychodzi do mnie i miauuuuu miauuuu wiem o co mu kaman :D ale jak tak będę ulegać to on będzie nie długo się turlał po podłodze :D 









Komentarze