4 dni do świąt :)

Prezenty Mikołajkowe przypadły do gustów :)
Mii najbardziej przysmaki :D i mała biała myszka :D reszta czeka na swój czas hihi
Zaś Neo maskotka w kształcie owieczki, przysmaki :D
Mii z Neo skarpety piłeczka jeż i wędka :D hihi

Coś czuję że legowisko przyczepiane do szyby nie dojdzie do świąt więc zamówiłam jeszcze inne legowisko, ma być jutro wysłane :) ręcznie wykonane przez Meow Loops :)
Wzięłam największe :) podobno koty które nie lubią legowisk te od nich lubią :D oby oby :D


to jest to legowisko :) 


wędkę ze skórzanymi włoskami :D 


nie wiem co to ale podobno koty ją kochają :D 

wędka z rybką z korka i piórkami 

imitacja ptaszora :D z piórek + ćwierk :D 

Oczywiście prezenty otwieramy wczesnym rankiem w wigilię :) bo później ruszamy w daleką podróż :) A to będzie pierwsza taka długa Mii :) 
i w ogóle nasze pierwsze święta w czworo :D 

Poza tym miłym świątecznym akcentem. Przykra wiadomość. 
Neoś zsiusiał się wczoraj mi do łóżka a koty jak siusiają poza kuwetą to tylko dlatego że mają jakiś problem, nie powie więc tak komunikuje. 

I będziemy dziś rano łapać siuśki w specjalny żwirek. 

Zaś uważam że Neoś się poprawił 6,29 kg waży :D sierść odrosła na brzuszku, zagęszcza się na jego ciałku :) i w ogóle jest śliczny :) 

Mia ma się super jak zawsze, ostatnio ją kąpałam :) Ale tylko dlatego że jest brudaskiem i jej sierść smrodkowała kuwetowo. A że lubi kąpiel to inna inność :) 

Stała sama w wodzie grzecznie, nawet raz nie miałknęła :D dopiero jak włączyłam suszarkę :) 

Poza tym apetyty są :D energia do zabaw też :D 

Komentarze