Moja duma :)

Neoś i Mimcia to moja duma :)

Kiedy wychodzę z domu żegnają mnie smutnym wzrokiem, ale kiedy wracam, słyszą piknięcie domofonu stoją tak blisko drzwi, że nie mogę wejść :) wtedy jest ocieranie o nogi, miaukanie co tam się wydarzyło jak mnie nie było :)

Siadam do pracy, a przy moich nogach lub w bardzo bliskiej lokalizacji brzuchem do góry leży Mimcia :D lub/ i Neoś :)

Mimcia co jakiś czas wstaje, żeby trzepnąć mnie łapką z hasłem przerwa :D może przysmak :D ? zabawa?

Neoś zaś, potrafi usiaść obok i tymi swoimi oczyskami wpatrywać się we mnie, aż na niego spojrzę na hasło co tam Misiu, robi długie miauuuu look na mnie i look na przysmak :D i wszyscy wiedzą o co chodzi :D

Przysmaki należy dawać zawsze gdy są oboje :) choć niektórych smakołyków Neo się nie tyka :D







Komentarze