Pierwszy raz jechaliśmy Pendolino relacja Kraków- Gdańsk :) Podróż była szybka bo tylko 5 h, to szybciej niż do moich rodziców :)
Mia tradycyjnie ponad połowę drogi spędziła mi na kolanach, grzeczniutka jak nie ona :) obserwowała ludzi. Cichutko byli oboje :) Koty idealne na wyjazdy :) Poza moją ciężką walizką :)
ps. powinno robić transportery na kółkach :D
Do dyspozycji w Gdańsku dostaliśmy 80 m2 mieszkanie :) i koty nie wiedziały gdzie uderzyć :)
Nowe zapachy, kompletnie nieznane środowisko, wszystko inne :)
Pierwsza noc o dziwo wyglądała tak, Mia spała pod ścianką ze mną w łóżku, a Neo między nogami pod kołdrą :) Czułam jego futerko :) To słodkie, że przy mnie czują się tak bezpiecznie :) i mi ufają :)
A potem system spania był bez zmian tyle że Mia spała wyciągnięta na biurku w pokoju :) a Neo pół nocy pod kołdrą a reszta przy mojej poduszce :)
Komentarze
Prześlij komentarz