Jeszcze 19 dni oficjalnie do naszej przeprowadzki :) aj nie mogę się doczekać i jestem tak strasznie ciekawa jak koty zareagują na nowe miejsce :)
Rozmawiałam z Pauliną od Nema i Trixie, przeprowadzali się do dużego domu, pierwsza noc była we czwórkę i w sumie nie całą dobę trwał lekki stres :) To bardzo dobre prognozy :)
Ciekawe czy jakoś kociaki to wyczuwają...że czas zmian się szykuje...choć troszkę mi żal i szkoda...ale takie jest życie....
To w Tym mieszkanku...Neoś 1 lipca 2016 poznawał wszystkie kąty :) a Mimcia 15 lipca 2017 :) Oboje od początku uznali je jako swoje :)
Jak byliśmy na express wakacjach w Gdańsku w ubiegłym roku, to pierwszą noc koty spały ze mną, Neo pod moja kołdrą w nogach, a Mia przy głowie...tyle że to było duuuuuże mieszkanie bo 95 m2 a przeprowadzamy się do prawie 50 m2 :) więc zmniejszamy obecny obszar o 20 m2 :P
Na drugą dobę koty czuły się już na luzie, ale warto zaznaczyć że mało było naszych rzeczy,...naszego zapachu a teraz w sumie wszystko :) Nie ma co gdybać i się martwić na zapas na pewno będzie extra :)
Moc buziaków dla Was :)
daleko się przeprowadzacie?
OdpowiedzUsuńNa drugą stronę ulicy :D
Usuń