NOWY 2023 ROK!

 W nowy rok weszliśmy bez frg ogonka Neosiowego. Został amputowany, w poniedziałek zdjęte szwy razem ze strupkiem jaki się utworzył.

Ogonek nie wyglądał zbyt ciekawie, na szczęście po tych 2 dniach zaczął się robić nowy strupek. 

Dostaliśmy maść do smarowania. 

Całe szczęście, że Mimi odpuściła Neo już ataki. 

W święta w sumie tylko jedną noc Mimi była oddzielona, a potem już sama się kładła w salonie i z nami spała. 

Starałam się, żeby w święta jak były jeszcze szwy i opatrunek żeby Neo miał jak najwięcej chwil bez kołnierza. Wtedy wszyscy na Neo patrzyli :) 


Neoś zmienił się, jest teraz taki usłuchany, kochany, jak się go woła biegnie. Jak biorę transporter to po prostu wchodzi. Jakby mówił wiem że chcesz mi pomóc rób co trzeba a ja to zniosę bo wierzę że będę zdrowy. 

Zrobił się też taki przytulaśny. Śpi często na mnie albo blisko mnie, albo tak leży że trzyma na mnie łapkę, To jest takie słodkie ♥





















Komentarze