Koniec 2023 ♥

 Rok 2023 zaczął się dla nas niezbyt miło, a pożegnaniem Neosia :( 

W lutym byliśmy na zmianie klimatu i Mimi zrobiła się meeega miziasta. 

Od kwietnia znów zrobiło się weselej, jak przybył Tadziczek. 

Mieliśmy miesiąc remontu w czerwcu gdzie Mimotek nie mogła za bardzo chodzić po mieszkaniu ale wykorzystała nieuwagę aby poleżakować na parapecie z drugiej strony gdzie jak ją zobaczyłam myślałam że serce mi wyskoczy. 

A ona na widok mojego wyrazu twarzy raz dwa wróciła na prawidłowy parapet. Po prostu po tym wypadku wiem, że ufać mogę tylko sobie. 

Rodzice nie przywiązują takiej aż uwagi że kot może spaść, wyskoczyć instynktownie itd. 

Potem we wrześniu byliśmy na wakacjach. 

Mimi ma dużo czasu dla siebie, dużo czasu ze mną i sporo z Tadzikiem :) 

Przestała pacać z pazurami wyluzowała. 

Jest dorosłą i dojrzała kotka, jestem z niej niesamowicie dumna ♥







Komentarze