Czas zapierdziela równo, Fifulek jest cudowny.
Taki rozmruczany przytulasek.
Jak np śpi w dzień, i to trwało 2-3 h to wstaje z takimi pretensjami gdzie jesteś Pańcia miziaj mnie, bo się stęskniłem. Pakuje się na kolana, mruczy. Można go przytulać i głaskać, nadrabiać to co przespał :)
Zawsze ale to zawsze reaguje na swoje imię i przybiega.
Mój kochany kociaczek :)
Komentarze
Prześlij komentarz