Dziś przypadają 1 adopciny Fifulka :)
Czas zapierdziela równo :)
Fifulek okazał się być kotkiem mega miziastym, jak śpi nawet pół metra ode mnie - obudzi się i przychodzi z pretensjami gdzieś była żeś mnie nie miziała.
Jak się budzę Fifi i Tadzio są obok pierwsi :)
Jak wracamy ze spaceru wręcz na drzwiach siedzi Fifi :)
Największą gaduła jest Fifi :)
gada sam z siebie, gada do mnie, odpowiada mi :)
w nocy najczęściej śpi obok mnie na kołdrze :)
niezależnie od wagi skacze przy zabawie wędką mega wysoko :)
weta uwielbia pewnie za pasty jakie tam dostaje :)
Do obcych rzadko kiedy podchodzi, obserwuje na odległość.
Mruczy jak traktorzysta :)
i robi ze mną baranki zawsze daje mu buziaczka w czółko :)
Kocha filc w legowisku i zawsze jak gotuje lub sprzątam w kuchni siedzi na stole i patrzy :)
uwielbia mięsko surowe i czasami podjada psią mokrą karmę.
W kuwecie tak czyści że kuweta jest czysta dookoła brudno :D
Kiedy biorę prysznic a on też jest w łazience lamentuje jakbym się topiła :)
Kąpiele znosi mężnie i dzielnie.
Podróże znosi ok jeśli jest na dobrych lekach.
Kiedy go nie głaszczę a on chce być głaskany, dotyka łapką mojego brzucha :D
Z Tadzikiem się dogaduje po swojemu
Z Mimi dogaduje się wzorowo :)
Jest troskliwy o naszą bandę :)
Myje chyba wszystkich, Mimcie wiadomo o naszą damulkę dbać trzeba :D
Tadzika i łapki i pyszczek zdarza się
a mnie jak śpię po policzku liże.
NASZA NAJLEPSZA DECYZJA :)
Komentarze
Prześlij komentarz