Fifi pazurek a w zasadzie w większości jego brak, ma się dobrze, wygląda jak opuszka.
Smaruje maścią, zaglądam czy rośnie. Wet powiedział że do 3 miesięcy się wszystko wyklaruje.
Może się okazać, że została miazga uszkodzona i on nie odrośnie i taki zostanie.
Może się okazać, że odrośnie ale będzie wrastał wtedy trzeba będzie amputować paliczka
Może się okazać, że odnośnie poprawnie :)
No ale wet nie jest jasnowidzem, więc smarujemy i sprawdzamy,
Przy okazji byliśmy na badaniu kału pod kątem giardii i pasożytów i Fifi tu jest zdrowy :)
W środę idziemy więc na szczepienia :) które mam nadzieję pójdą z pakietu pethelp.
Za wizytę w poprzednią środę nic nie zapłaciliśmy :)
Komentarze
Prześlij komentarz